Przejdź do głównej zawartości

Zupa krem z kalafiora i ziemniaków

 Cześć!


Składniki:

5 małych ziemniaków (albo mniej lub więcej - w zależności od tego, ile zupy i jak gęstą chce się ją mieć)

ok. 500g kalafiora (jedno opakowanie mrożonego z Hortexu jest dobre)

1/2 czosnku

1 mała cebulka czerwona

sól, pieprz

1/2l bulionu warzywnego

+ śmietana 18%, starta mozarella, bagietka



Ziemniaki obrać i pokroić na malutkie kawałki. Kalafiora porozdzielać na różyczki. Razem je wrzucić do naczynia żaroodpornego wyłożonego papierem do pieczenia.
Dorzucić obrane ząbki czosnku, pokrojoną cebulkę i doprawić.
Wstawić do piekarnika na 200°C i piec aż wszystko zmięknie (ok. 20min-1h).
Przełożyć miękkie warzywa z naczynia do garnka, wlewać bulion według uznania i zmiksować na krem.
Na koniec doprawić śmietaną i posypać mozarellą.
Podawać można z bagietką :)


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Murzynek

Cześć! Dzisiaj przychodzę do Was z czymś na słodko! Będziecie mogli sprawić swoim kubkom smakowym niesamowitą przyjemność! Murzynek jest ciastem, które króluje w mojej rodzinie od pokoleń. Ja sama, odkąd byłam malutką dziewczynką, spędzałam czas ze swoją babcią właśnie na pieczeniu go. Po już iluś nastu latach opanowałam ten przepis perfekcyjnie i mój murzynek zawsze (nie przesadzam!), ale to zawsze robi furorę na wszelakiego rodzaju imprezach. Wszechobecny zachwyt wiązał się z powolnym udostępnianiem rodzinnego sekretu ciaścianego, wielu moich znajomych niby próbowało swoich sił, ale jednak zawsze wszystko lepiej smakuje, gdy nie robi się tego samemu. Nie przedłużając już, rzucam Wam ludziska przepis, na murzynka, który no nie ma opcji, żeby nie wyszedł! Smacznego! Wasza Czarodziejka Składniki: 1/2 szklanki wody  1 margaryna "PALMA" 2 szklanki cukru 1 cukier wanilinowy 10 łyżeczek gorzkiego kakao    To wszystko razem trzeba wsadzić do ga...

"Tarty flet"

Cześć! Może macie ochotę no coś a'la Francja? Tym razem tytuł trochę mylący, bo "tarty flet" to moje przesłyszenie. I tak już zostało ochrzczone to danie. W rzeczywistości nazywa się t arte flambée, danie z kuchni alzackiej (region Francji). W wolnym tłumaczeniu znaczy tyle, co spalony placek. W te wakacje miałam nawet okazję spróbować takiego prawdziwego tartego fleta. Niestety w naszych polskich warunkach ciężko jest zrobić idealnie tę potrawę. Ale! Dla chcącego - nic trudnego! Podam wam przepis taki, który bez problemu można zrobić w domowym zaciszu. Smakuje niemalże tak, jak oryginalna tarta, więc na pewno nie będziecie stratni na czymkolwiek! Wasza Czarodziejka Składniki: ciasto francuskie 2 cebulki, posiekane w "piórka" 1 śmietana 18% 150g boczku parzonego, pokrojonego w paseczki sól gałka muszkatołowa pieprz Ciasto francuskie trzeba wysmarować śmietaną, posypać przyprawami. Na to rozrzucić boczek i cebulkę. Piec w 220°...

Rogaliki z jabłkami i dżemem

Cześć wszystkim! Deszczowe dni bardzo lubię spędzać w kuchni, zresztą nie tylko ja!  Moja siostra też czasem coś pokombinuje w kuchni. Tym razem wspólnymi siłami stworzyłyśmy na szybko mini rogaliki z jabłkami i dżemem z rokitnika. Co prawda wyglądem przypominają trochę pampersy, ale w smaku są powalające! SKŁADNIKI: Ciasto francuskie  Dżem z rokitnika  1 jabłko  Żółtko  Cukier  Piekarnik nagrzać do 190°C. Jabłko obrać ze skórki i pokroić na plasterki/kosteczki. Ciasto francuskie rozłożyć i pokroić na trójkąty. Pokrojone jabłko obtoczyć/wymieszać w cukrze i nakładać do każdego trójkąta, dodając trochę dżemu dla przełamania słodyczy. Wypełnione trójkąty pozawijać w rogaliki. Posmarować żółtkiem i wstawić do piekarnika. Piec przez ok. 20min, aż rogaliki będą rumiane. Smacznego!